Jeszcze do niedawna wydawało mi się, że nikt nie jest już w stanie stworzyć fajnej mobilnej gry, w której główną rolę odgrywać będą pociągi. Produkcja Symmetrain udowodniła mi, że bardzo się myliłem i nauczyła, by nigdy więcej nie wysuwać podobnych wniosków.
W grze Symmetrain, mówiąc najprościej, jeździmy pociągiem. Musimy robić to tak długo, jak tylko jesteśmy w stanie. Maszyną nie sterujemy jednak bezpośrednio, a mamy jedynie wpływ na to, czy może wciąż poruszać się do przodu. Aby wszystko odbywało się prawidłowo, musimy umieszczać po odpowiednich stronach torów budynki czy też inne elementy, które występują po drugiej stronie, czyli musimy dbać o symetryczność widoków wyświetlających się na ekranie.
Opisywana produkcja nie oferuje nam wielu trybów gry. Zawsze rozpoczynamy rozgrywkę, w celu pobicia własnego rekordu. Wprawdzie tego typu rozgrywka prędzej czy później na pewno się znudzi, ale uważam, że Symmetrain to naprawdę znakomita gra na kilka minut nudy.
Ogromną zaletą Symmetrain jest oprawa audiowizualna. Wirtualny świat przedstawiony w grze to świetna bajkowa kraina, gdzie występują kanciaste, lecz piękne, drzewka, domki, a nawet wiadukty dla naszego pociągu. Dźwięki natomiast to nic innego, jak grana cały czas solówka na gitarze. Ale za to naprawdę miła dla ucha solówka, która wpasowuje się w klimat apki!
Symmetrain do pobrania za $0,99 w AppStore
Ocena Appsblog.pl: 8/10