Czy są tu jacyś fani Minecrafta? Jeśli tak, przynajmniej graficznie Kubiko powinna przypaść Wam do gustu. Tak naprawdę, produkcja autorstwa studia Zedarus oferuję zabawę dla najmłodszych, jednak po jej dokładnych testach stwierdzam, że zdecydowanie odnajdą się w niej również dorośli.
W Kubiko naszym zadaniem jest takie przestawianie elementów na planszy, by powstał z nich elegancki obiekt. Zależnie od tego, w jakiej kategorii się znajdujemy (zwierzęta, twarze, ludzie, transport, czy fantasy), dokonujemy odkryć zawsze nowych przedmiotów.
Sterowanie zbiorem klocków odbywa się poprzez przesuwanie palcem po ekranie. Sukces odnosimy wtedy, gdy mieszcząc się w określonej ilości ruchów, osiągamy zadowalający (przede wszystkim autorów) twór. W ten sposób budujemy koty, psy, zombiaki, ludzkie twarze, lekarzy i masę innych tworów zawartych w 40 poziomach.
Każdy z 5 światów zawiera 8 plansz tematycznych. Możemy zacząć od dowolnego świata i przeskakiwać między nimi bez ograniczeń. Ważne jest jednak to, że zawsze zaczynamy od poziomu 1 – reszta jest zablokowana do czasu pozytywnego ułożenia klocków.
Produkcja posiada bardzo bogatą grafikę i przyjemną ścieżkę dźwiękową. Mogę ją spokojnie polecić całym rodzinom, poszczególnym jej członkom, czy niezależnym studentom siedzącym na nudnych wykładach :) Ćwiczenia z logiki zawsze są pozytywne! :)