Dla tych, co nie mają w Nowy Rok za wiele do roboty, przygotowaliśmy wpis o dość dobrej grze Karateka, w której zadaniem gracza jest bicie, bicie i przede wszystkim… bicie.
W produkcji Karateka wcielamy się w wojownika o wschodnich rysach, który stoi przed zadaniem pokonania każdego, kto stanie mu na drodze. W grze nie mamy do czynienia z oryginalną fabułą. Główny bohater jest po prostu zakochany, a my musimy mu pomóc w uratowaniu wybranki jego serca. Cóż, fabuła w bijatykach to i tak rzadkość, więc nie ma się co przesadnie czepiać.
Rozgrywka w grze sprowadza się do chodzenia przed siebie i toczenia pojedynków z napotkanymi przeciwnikami. Każdy ruch, zarówno atak, jak i obronę, wykonujemy poprzez odpowiednie dotykanie ekranu. Na samym początku system kierowania postacią wydaje się nieco skomplikowany, jednak dość szybko można dość do perfekcji.
Autorzy gry przygotowali dla nas trzy postaci, którymi możemy walczyć. Poza tym, Karateka nie oferuje zbyt wielu dodatków i urozmaiceń. Szkoda, bo produkcja wcale do najtańszych nie należy, a oferuje tak naprawdę tyle, co wiele apek bezpłatnych.
Na koniec słówko o grafice. Karateka to produkcja z retro oprawą. Piksele są tutaj powszechnie i mile widziane. Wszystko najlepiej widać na screenach, tak więc nie ma co Was zanudzać. Produkcję mogę polecić głównie tym, co lubią bijatyki i nie boją się monotonii.
Karateka do pobrania za €1,79 w AppStore
Ocena Appsblog.pl: 5/10