O co chodzi w Drifting School Bus? Ano o to, by odpowiednio poprowadzić szkolnego busa, który dziwnym zbiegiem okoliczności posiada wiecznie zaciągnięty ręczny hamulec :) Jeżeli przepadacie za dynamicznymi produkcjami i lubicie szybką i przyjemną zabawę w wirtualnym świecie, łapcie za kierownice ;)
Kiedy pierwszy raz zasiadamy za sterami pojazdu, szybko doświadczamy problemów, jaki towarzyszą kierowcom tego typu szkolnych maszyn. Dzieci rozrzucone po różnych stronach drogi to najmniejszy pikuś. Trudności są wtedy, gdy do tego wszystkiego dochodzi reszta komunikacji miejskiej i dziwne ułożenie terenu z wysepkami gdzie popadnie.
Gracz ma szansę na jazdę różnymi autobusami. Początkowo jest to gruchocik, lecz z czasem można liczyć na odblokowanie całkiem fajnych machin. Również lokalizacje czekają na odkrycie – czy to za sprawą wykupu, czy zebrania odpowiednich fantów.
Im dłużej gramy na danej planszy, tym szybciej pędzi nasz bus. Na 5 przystanku (zbieramy grupkę dzieciaków i dowozimy je do najbliższej ,,stacji”) robi się już naprawdę trudno. Nie nadążamy z decyzją czy obecnie korzystamy z prawo, czy lewostronnego ruchu. A do tego wypadałoby jeszcze zebrać trochę… pieniążków!
Kasa przydaje się oczywiście na różnego rodzaju ulepszenia w grze. Niezależnie od tego, czy wpisujemy się w politykę mikropłatności, czy omijamy ją szerokim łukiem – możemy się doskonale bawić przez długi czas :)
Pobierz w AppStore, bądź w Google Play.