Poszukujecie fajnej aplikacji dla swojego dziecka? Zwróćcie uwagę na Chocolapps Art Studio – kolorowankę, która oferuje dużo więcej, niż inne malowanki razem wzięte. Jeżeli zależy Wam na stosunkowo dużych możliwościach, braku mikropłatności i ciekawej tematyce, apka studia Chocolapps sprawdzi się rewelacyjnie.
Co prawda kolorowanki nawiązują do Wielkanocy, co trochę kłóci się z nadchodzącymi małymi kroczkami świętami Bożęgo Narodzenia, ale przecież przygotowywanie pisanek może zająć naprawdę dużo czasu :)
Darmowa wersja aplikacji zawiera pakiet kolorowanek zimowych i wielkanocnych. Jedyną darmową opcją w ,,Zimie”, jest pokolorowanie bałwana jadącego na nartach. Reszta obrazków jest zablokowana. W przypadku świątecznego wydania pakietu, znajdziemy aż … dwie kolorowanki, które możemy odpicować po swojemu. Szkoda, bo to dość okrojona wersja, nawet biorąc pod uwagę darmowe wydanie Art Studio.
Możliwości zabawy kolorami jest naprawdę dużo. Dysponujemy różnymi rodzajami pędzli, oraz dziesiątkami kolorowych kredek. Możemy używać stempelków, wiaderek, gumki do ścierania, oraz aparatu, by uwiecznić skończone dzieło.
Jak na darmową wersję, Chocolapps Art Studio jest wyjątkowo okrojone. Wykupienie poszczególnych zestawów tematycznych kosztuje dolara, więc osobiście wolałabym pójść z dzieckiem do kiosku i wybrać kolorowanki, które spodobają mu się najbardziej i z pewnością będą tańsze.
Wizualnie aplikacja prezentuje się ładnie, kolorowo i bajkowo. Szkoda tylko, że z możliwościami jest tak słabo. Ja rozumiem, że twórcy wydają wersję pokazową i liczą na nabicie kieszeni dolarami, jednak wydaje mi się, że prędzej rozwścieczą użytkowników swoim skąpstwem, niż zachęcą do dokonania mikropłatności.
