Tiny Tiger and Friends to aplikacja przeznaczona zdecydowanie dla dzieci. Zarówno postaci, jak i poziom trudności wskazują, że najlepiej w roli gracza sprawdzą się przedszkolaki. Tiny Tiger and Friends to historia trójki przyjaciół, która uwielbia się chować, bawić i przebierać. Jeżeli pod swoją opieką macie małe szkraby, z pewnością będą zachwycone możliwościami produkcji.
Hipcio, Tygrysek i Małpka to bohaterowie aplikacji Tiny Tiger and Friends. Dziecko może wybrać sobie ulubioną postać, by rozpocząć przygodę. Pierwszym zadaniem jest dobranie odpowiedniego stroju dla naszego podopiecznego. Wybieramy między nakryciami głowy, butami, okularami, sukienkami, spódniczkami, spodniami, czy innymi – możliwości jest cała masa.
Zadanie numer dwa to zrobienie zdjęcia swojemu przyjacielowi. Nie jest to jakaś konieczność, ale zawsze dziecko będzie miało pamiątkę z tego, co zdążyło stworzyć.
Moja ulubiona zabawa to zbijanie prawidłowych zwierząt na planszy złożonej z 12 liter. Maluch ma za zadanie pacać swoją postać, która co kilka sekund wynurza się (niczym krecik) z dziurki. Jeżeli trafi na swoją postać – wszystko jest ok. Jeżeli zamiast wybranej wcześniej małpki, pacnie hipcia, popełnia błąd, a tym samym traci trochę wartościowego czasu.
Następna gra to zabawa w chowanego. Tutaj nie ma nic skomplikowanego – wybrany przez nas bohater chowa się w dowolnych miejscach pokoju, a naszym celem jest znalezienie go.
Aplikacja jest całkiem przyjemna. Trochę szkoda, że po wybraniu innych postaci nie możemy brać udziału w trochę innych grach (zawsze scenariusz jest taki sam). Autorzy zadbali o to, by na planszy było ładnie i kolorowo, a z głośników słychać było miłe dla ucha dźwięki. Gra idealna dla dzieci w wieku przedszkolnym – dostępna za darmo, wiec chyba nie ma się nad czym zastanawiać. Mikropłatności nie zauważyłam, więc tym lepiej dla portfela rodziców ;)