Jak zapatrujecie się na samochodówki? Moim zdaniem to jedna z nielicznych kategorii gier, które mają najszerszą rzeszę męskich fanów. Mimo tego, że jestem kobietą, z wielką przyjemnością testowałam Asphalt Overdrive. Nowa produkcja autorstwa Gameloft’u przypadła i do gustu z wielu względów. Przede wszystkim jest dynamiczna, ciekawa i po prostu ładna.
Zaczynając od podstaw kierujemy się do dealera, u którego możemy nabyć swoją pierwszą brykę. Do dyspozycji jest wiele pięknych i sportowych aut. Standardowo – na początku nie jest nas stać na te z wyższej półki, lecz słabszymi modelami również można porządnie pośmigać. Zabawa robi się jeszcze lepsza, jak staramy się uciec … policji!
Poza zakupami samych maszyn, warto skupić się na ulepszeniach. Te są tańsze i dają możliwość cyklicznej zmiany na lepsze. Nic nie stoi na przeszkodzie, by wydać trochę gotówki na upiększanie. Nowy lakier? Nie ma problemu – garaż stoi zawsze otworem.
Skupmy się jednak na wyścigu. Sterowanie odbywa się przy pomocy gestów. Przeciągając palcem w prawo, bądź w lewo, zmieniamy pas na sąsiedni. Oczywiście możemy łamać wszelkie możliwe przepisy. Lekkie stłuczki nie robią nam zbyt dużego problemu, jeżeli na karku mamy niebieskiego koguta. By dodać gazu, trzymamy palec na wyświetlaczu. Jest to o tyle ważne, że w momencie zbytniego zwolnienia, gliny dopadają nas ze wszystkich stron.
W trakcie jazdy zbieramy przydatne pieniądze, oraz korzystamy ze specjalnych punktów przyspieszenia. Należy uważać na wszelkie przeszkody. Na trasie mogą znaleźć się znaki informujące o budowach dróg, sygnalizatory, inne auta jeżdżące niekoniecznie zgodnie z przepisami itp. Za każdą wykonaną misję otrzymujemy bonus pieniężny. Dodatkową kasę dostajemy za prędkość i niebezpieczną jazdę. Macie ochotę na odrobinę adrenalinki? Pobierajcie!
Pobierz w AppStore (banner poniżej), bądź w Google Play.