Pororo Penguin Run to rewelacyjny runner, jaki w ostatnim czasie pojawił się na łamach AppStore, oraz Google Play. W pędzie za nowościami, od razu pobrałam nową aplikację. Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu, ekipa bohaterów zawładnęła moim sercem.
Na początku widzimy, jak balon z grupką przyjaciół ląduje. Jedyną postacią, jaka od startu jest dla nad osiągalna, jest Pororo – zabawny pingwin w niebieskim ubranku. Za odpowiednią sumkę możemy wykupić pozostałych bohaterów. Każdy charakteryzuje się innymi umiejętnościami i coraz to lepszymi możliwościami.
Plansze są bardzo różne, tak jak różni są bohaterowie. Wśród nich spotkacie króliczki, hipopotamy i inne słodkie stworki. Ceny wykupienia postaci zaczynają się od 2 tysięcy złotych pororo-monet. Stwierdzam, że dość szybko można dokonać pierwszego zakupu. Poruszanie się po planszy jest bardzo bardzo przyjemne i wygodne.
Sterowanie odbywa się za pomocą poruszania urządzeniem i klikania w ekran, kiedy mamy ochotę na oddanie skoku. Podczas zabawy zbieramy nie tylko pieniążki i kolorowe gwiazdki ale także power-upy. Przeszkadzajkami w grze są przede wszystkim konary drzew, skaczące grzybki halucynki, wielkie marchewy, ostre kolce, oraz wiele więcej.
W sklepie dla gracza możemy spotkać nie tylko postaci i ulepszenia, ale także wszelkiego rodzaju wehikuły, którymi nasi bohaterowie mogą poruszać się po swoim świecie.
Produkcja studia Supersolid jest wykonana super-solidnie ;) Możliwości jest naprawdę dużo – nie ma szans na nudę. Każdy znajdzie coś dla siebie. Nie dajcie się zwieźć dość bajkowym postaciom – ja, stary pryk, tak zafascynowałam się Pororo, że świąteczne porządku przerywam kilkunastominutową zabawą. Polecam wszystkim graczom, którzy przepadają za runnerami.
Pobierz grę za darmo w AppStore (banner poniżej) bądź w Gogle Play.
