Playdead Inside! występuje w dwóch wersjach: płatnej i darmowej. Opcja bez ponoszenia kosztów daje nam dostęp do pewnej części rozgrywki, podczas gdy pełna wersja (i tym samym płatna), oferuje wielogodzinną zabawę bez ograniczeń.
W produkcji wcielamy się w rolę małego chłopca, uwięzionego w bardzo mrocznym świecie. Nie jesteśmy wprowadzenia w fabułę – z każdym kolejnym krokiem, domyślamy się tego, co spotkało małego bohatera.
Naszym zadaniem w Playdead Inside! jest skradanie się, ucieczka przed złymi ludźmi, rozwiązywanie zagadek i wychodzenie z tarapatów. Sposób sterowania w aplikacji jest wyjątkowy, bo oferuje więcej niż standardowy pakiet ruchów. Przykładowo – opcji skoku jest aż 3, podczas gry w klasycznej platformówce za wszystko odpowiada marna strzałka w górę :)
Grafika nie przypadnie do gustu każdemu, chociaż moje, mało wyrafinowane gusta, zachwyciła :) Mroczny świat, niebanalna muzyka i słodki, zagubiony chłopiec to coś, co autorom wyszło doskonale.
Jedynym minusem Playdead Inside! jest to, że darmowa wersja trwa dosłownie kilkanaście minut i po (niewątpliwym) wkręceniu się z akcję, przychodzi nam podjąć trudną decyzję: wykupić pełną wersję, bądź zrezygnować z dalszych poczynań :)
