Jeżeli pamiętasz Pac-Mana, wiecznie głodną buźkę, która uwielbiała wcinać kuleczki, to z całą pewnością spodoba Ci się produkcja o nazwie Pac Maze, gdzie w roli głównej występuje kwadratowy brat żółtej owalnej postaci, wypromowanej przez studio Namco.
W grze Pac Maze gracz musi zjadać kuleczki rozstawione po specjalnym labiryncie i unikać wszelkiego rodzaju strażników, którzy mają za zadanie chronić zamkniętego (otwiera się w momencie, gdy zbierzemy ostatni element planszy) przejścia do kolejnego levelu.
Do naszej dyspozycji autorzy opisywanej gry oddali ponad 50 plansz. W każdej z nich możemy napotkać kilku przeciwników, między innymi, leniwego robaka, klona oraz ducha. Rywale posiadają ciekawe cechy charakterystyczne, na przykład, „leniuch” goni nas po labiryncie tylko i wyłącznie przez jakiś czas po czym rezygnuje ze swoich planów.
W produkcji studia Perun Labs nie mogło też zabraknąć power-upów dla sterowanego przez nas kwadratowego bohatera. Niekiedy wśród zwykłych kuleczek, a niekiedy w ukrytych przejściach znaleźć można specjalne ulepszenia, między innymi, God Mod oraz Ghost Mode. Ten pierwszy pozwala nam zjadać strażników, natomiast ten drugi – przenikać przez nich. Jest to ciekawe urozmaicenie rozgrywki, dzięki któremu zabawa w starym dobrym stylu Pac-Mana przesadnie szybko się nie nudzi.
Sterowanie w grze odbywa się za pomocą ekranu dotykowego. W momencie, gdy chcemy skręcić rysujemy palcem na wyświetlaczu kreskę w odpowiednim kierunku. Pierwszy level jest typowym treningiem, tak więc każdy, kto będzie chciał, bardzo szybko nauczy się korzystania z systemu sterowania w Pac Maze . Nie ma więc sensu pisać o nim tutaj zbyt wiele.
Pod względem graficznym opisywana produkcja nie wyróżnia się niczym specjalnym. Na próżno szukać w niej różnokolorowych plansz czy jakichś specjalnych efektów. Brak ładnej dla oka grafiki nie sprawił jednak, że nie mieliśmy ochoty grać w Pac Maze.
Grę z tego wpisu pobrać można z Google Play. W chwili obecnej oferuje ona ponad 50 leveli i dostępna jest zupełnie za darmo. Chyba więc nie musimy już dodawać, że warto ją zainstalować na swoim smartfonie, prawda? ;)