Jeśli chodzi o gry wyścigowe, to można z cała pewnością powiedzieć, że jest ich całe mnóstwo. Tak samo jak rodzajów tychże gier wyścigowych. Mamy produkcje dla graczy, którzy kochają realizm i męczenie się oraz takie, które są po prostu łatwą rozrywką dla casuali. Symulatorów na platformach mobilnych nie uświadczymy (jeszcze), a więc musimy zadowolić się prostymi grami wyścigowymi.
Taką z pewnością jest Forever Driver. Jak sama nazwa wskazuje – jeździmy bez końca. A właściwie nasza trasa nigdy się nie kończy. Samochód jest w ciągłym ruchu. Naszym celem jest zajechanie jak najdalej. Podczas przejażdżki zbieramy punkty. Te pozwolą nam na przechodzenie coraz dalej oraz za ich pomocą będziemy mogli kupować coraz to lepsze samochody.
W trakcie gry zdobywamy combosy, a więc serie punktów. Te powiększają nasze szanse na przejście dalej. Uderzenie w bandę oznacza przerwane combo. Trasy są coraz trudniejsze i wymagają z czasem coraz więcej uwagi. Zakręty robią się w pewnym momencie aż nawrotami. Nie myślcie więc sobie, że produkt studia Supermono Limited stoi na dziecinnie niskim poziomie.
Warto też dodać, że w grze możemy także konkurować z innymi zawodnikami poprzez tryb multiplayer. Tylko i wyłącznie online, przez Internet. Nasze czasy są wpisywane do ogólnoświatowego rankingu. Dzielą się też za pomocą państw. Za grę dostajemy punkty doświadczenia, a dzięki nim przechodzimy na kolejne poziomy. Niby nic wielkiego, a bardzo urozmaica rozgrywkę.
W grę wbudowany jest edytor tras. Możemy tworzyć własne. Dość ciekawe rozwiązanie dla tych, którzy na przykład chcą poćwiczyć dane elementy z jazdy.
Jeśli chodzi o wykonanie gry, to można powiedzieć, że stoi ono na wysokim poziomie. Naprawdę bardzo ładna grafika, bardzo dobra optymalizacja. Dość dobra muzyka, pasująca klimatem do rozgrywki. Na szczęście można ja wyłączyć i zastąpić swoimi ulubionymi utworami.
Forever Drive pobrać można z Google Play i AppStore zupełnie za darmo. W trakcie gry jest możliwość skorzystania z mikrotransakcji. Nie musicie się jednak tym martwić, spokojnie można zostać prawdziwym mistrzem przyszłościowej kierownicy bez konieczności wydawania własnych pieniędzy.
