Jeżeli interesujecie się zagadnieniami II Wojny Światowej, z pewnością zaciekawi Was moja dzisiejsza propozycja. Studio Sirocco Mobile uraczyło swoich fanów produkcją Defense 39. Gra jest odmianą tower defense, w której do dyspozycji graczy oddano dwa tryby rozgrywki: kampanię oraz survival.
Rozpoczynając przygodę, warto podjąć się trybu kampanii ze względu na cyklicznie zwiększający się poziom trudności i zapoznawanie z nowymi rodzajami broni. Decydując się na początkowe misje, wyrażamy również zgodę na samouczka, który w bardzo przystępny sposób informuje nas o dalszych krokach.
Naszym zadaniem jest obrona określonych terytoriów. Przed rozpoczęciem misji dostajemy dokładny opis miejsca i sytuacji. Dzięki temu wczuwamy się maksymalnie w akcję. Dolna część ekranu to nasza baza. Tam też znajdują się obiekty służące do eliminacji nadchodzących wrogów.
W grze nie znajdziemy typowych automatów, reagujących na pojawienie się na planszy przeciwnika. To my odpowiadamy za celownik. Po ustaleniu miejsca ostrzału, możemy chwilę odsapnąć, zbierając medale i organizując następną formę defensywy.
Do naszego użytku oddano bardzo bogata gamę broni. Systematycznie możemy kupować nowe maszyny, jak również ulepszać już posiadane. Nic nie stoi na przeszkodzie, by inwestować w jednorazowe power-upy. Dzięki nim nawet najsilniejsza armia wroga będzie pokonana w mgnieniu oka.
Jedyną rzeczą, jaka nie podoba mi się w Defense 39, jest język angielski. Wiem, że chodzi o to, by apka dotarła do jak największej liczy odbiorców, lecz skoro jest to tematyka iście polska, to byłoby miło, gdyby w ofercie znalazł się również nasz ojczysty język. Miejmy nadzieję, że twórcy o tym pomyślą :)
Pobierz w AppStore (banner poniżej), bądź w Google Play.