Jak dotąd, spotkałam się z wieloma programami, które zmieniają nasze twarze pod względem kosmetycznym. Kilka razy natknęłam się na produkcje, które w swojej ofercie mają ,,zwilkołaczenie”, ,,zwampirowienie”, postarzenie, pogrubienie, bądź wyłysienie naszych twarzy. Nie miałam jednak do czynienia z przerabianiem pyszczydełek w zombie.
Muszę przyznać, że po tym, jak otrzymałam wynik przeróbki mojej twarzy na zombiaczą postać, dość porządnie się zdziwiłam. Efekty były naprawdę dobre! Widać, że to moja twarz, a jednak jest jakaś taka… zombiakowa? Twórcy ZombieBooth 2 zadbali o to, aby użytkownicy mogli sami decydować o różnych zmianach.
Autorzy programu – studio Tyffon, prawdopodobnie stwierdzili, że użytkownicy będą chcieli dokładać prawdziwe pieniądze do zmiany własnego wyglądu. Tu się prawdopodobnie pomylili, gdyż czerwone mózgi, umożliwiające zakup bardziej realistycznych elementów w ogóle się nie przydają. Na start otrzymujemy ich kilka, przy czym najtańsza blizna kosztuje bodajże 10.
Na szczęście możliwości kombinowania przy twarzy jest tyle, że nie musimy wydawać ani grosza. Po cyknięciu zdjęcia i dopasowaniu wszystkich punktów na twarzy, program sam przygotowuje dla nas propozycję wyglądu. Na wymownym pasku edycji na dole ekranu, uruchamiamy czachę. Znajdziemy w niej dziesiątki ciekawych skórek (czasem w dosłownym tego słowa znaczeniu), które idealnie możemy dopasować do swojej twarzy.
W zakładce znajdziecie różne rodzaje oczy, zakrwawione usta, wielkie szramy, rany i blizny, nakrycia głowy, brody i wiele innych. Muszę przyznać, że efekt bardzo przypadł mi do gustu. Nie odważę się pokazać mego pięknego zombiaczego oblicza narzeczonemu, lecz przynajmniej wiem, jak wyglądałabym jako przedstawicielka zombie ;)
Gotowy obrazek możemy wysłać za pomocą maila, Facebooka, czy Twittera. Mamy również okazję na nagranie filmiku, na którym zabawiamy samych sobie. Kiedy przeciągamy palcem po ekranie, oczy podążają za naszą ręką. Jeżeli zbliżymy się do ust, szanowna osoba na zdjęciu pożre nam palca, nie martwiąc się o to, że po brodzie spływa jej krew. Polecam!
