ZOMBIE: Whispers of the Dead – „zombiasta” strzelanka nieco pozbawiona sensu

Obiecywałem sobie już nieraz, że nie będę grał w produkcje, gdzie w roli głównej występują umarlaki. Ponownie dałem się jednak skusić. Tym razem apce ZOMBIE: Whispers of the Dead. Wniosek? Strzelanki z zombie nie są w stanie mnie już niczym zaskoczyć.

Gier, w których chodzimy przed siebie wyposażeni w karabin i niszczymy każdego zombiaka, jaki stanie nam na drodze, jest w Google Play naprawdę wiele. Dlaczego więc postanowiłem pobrać ZOMBIE: Whispers of the Dead? Nie mam bladego pojęcia. Być może łudziłem się, że tym razem będę dużo lepiej się bawił, zabijając umarlaków. Niestety, wcale tak nie było.

ZOMBIE: Whispers of the Dead wygląda na pierwszy rzut oka całkiem dobrze. Oprawa graficzna prezentuje się zarówno na screenach, jak i w rzeczywistości nie najgorzej. Zombie są dość realistyczne, a i do samego wyglądu wirtualnego świata nie można mieć większych zastrzeżeń. Po uruchomieniu gry nawet i dźwięki potrafią przypaść do gustu. Przede wszystkim dlatego, że pozwalają wczuć się w niepowtarzalny klimat. Niestety, wygląd to nie wszystko.

Co w ZOMBIE: Whispers of the Dead przeszkadza najbardziej? Wydaje mi się, że brak czegoś, co mogłoby nas zmobilizować do ciągłej gry. Nie ma osiągnięć do wykonania, kilku trybów gry czy wirtualnego sklepu, w którym moglibyśmy kupić jakiś przedmiot. Brak tych elementów skreśla tę grę już na starcie. Uważam, że zbyt dużo jest darmowych gier o zombie, by zawracać sobie głowę ZOMBIE: Whispers of the Dead.

ZOMBIE: Whispers of the Dead do pobrania za darmo w Google Play

Ocena Appsblog.pl: 5/10

0 / 5. Ocen: 0

Zakłady bukmacherskie

Back to top button