Hop Hop Hop to aplikacja, która powstała dzięki trudom wniesionych przez programistów studia Ketchapp. Nie mieli oni zbyt bujnej wyobraźni (wnioskując po możliwościach aplikacji), jednak dali kibelkowym graczom kolejną gierkę, która zastąpi czytanie etykiet detergentów :)
Jak można się domyślać, w Hop Hop Hop nie robimy nic innego, poza dość cyklicznym pacaniem w ekran. Zadanie polega bowiem na sterowaniu kulką, trafianiu nią do środka obręczy (nie ważne czy od góry czy od dołu) i zbieraniu grzybków.
Zależność jest taka, że po prawidłowym przeleceniu przez obręcz, pionowy mur z kolcami otwiera się, dając nam szansę na kolejne starcia. Żeby nie było tak ławo, twórcy dodali u góry i u dołu planszy kolce. Jedno dotknięcie kulki do ostrych końcówek skutkuje przerwaniem rozgrywki i podsumowaniem wyników.
W trakcie całej zabawy do odblokowania jest 28 różnych piłek. Jedną dostajemy na start, drugą odbieramy po zalogowaniu się do Facebooka, a kolejne możemy wykupić za 100 grzybków.
Zważając na to, że uzbieranie setki muchomorów zajęłoby wprawnym graczom koło godziny, lepszą opcją jest obejrzenie sponsorowanych reklam i zgarnięcie za to 50, 40, czy 30 grzybów. W ten sposób wilk jest syty i owca cała. Mikropłatności sobie darujemy, natomiast i tak dajemy autorom zarobić, oglądając zapowiedzi różnych gier w formie video-reklamy.
Cóż – gra nie powala. Nie jestem fanką Ketchapp’a – to wiadomo nie od dzisiaj. Jeśli jednak lubicie aplikacje, w których możecie spędzić sympatyczne 5 minut, polecam ;)
Pobierz w AppStore, bądź w Google Play.
